Ostatnie dni nie należą do najprzyjemniejszych dla Filipka. Wymiana zdań (choć nie bezpośrednia) ze skonfliktowanym Kartky’m, do tego ciężkie przygotowania do walki na Fame MMA 11 z trudnym przeciwnikiem jakim jest Amadeusz Ferrari. Poradzi sobie?
Ferrari w najnowszym klipie do kawałka „Nieśmiertelni” Sariusa i Smolastego nie gryzie się w język. Uważa on, że jest w stanie kompletnie zniszczyć reprezentanta QueQuality zarówno od strony muzycznej jak i sportowej.
- Filipek, nasz maminsynku. Co powie cała rap gra, gdy wyjdę po złamaniu ręki, po operacji, bez treningu, prosto z melanżu i napierd*lę Cię jak psa przed całą Polską? Powiem Ci, co się stanie – zakończę Twoją karierę i w rapie, i w MMA. Zakręcę twój kurek z forsą. To Twój czas Filipku. – mówi uradowany Ferrari.
SPRAWDŹ TO: Sobel podjął decyzję: „Nie nawiążemy żadnej współpracy”
Zobacz program #OceńWersy z Filipkiem + Bedoes, Kizo, Borixon, Ten Typ Mes:
fot. @ciociaewaaa_foto