W ostatnim okresie głośniej zrobiło się o zmianie ekipy koncertowej Żabsona, w której do tej pory byli Young Leosia i Janusz Walczuk. Z drugoplanowych postaci stopniowo pieli się w górę tej hierarchii i dziś można uznać, że są o kilka szczebli wyżej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Zarówno Leosia, jak i Walczuk wykręcają wielomilionowe wyświetlenia i podbijają playlisty najpopularniejszych kawałków.
Kto zatem wskakuje w miejsce wymienionych osób i wspólnie z Żabsonem będą robić ogień na koncertach? DJ – Mattz Fresh i hypeman – Waima. To właśnie ich przedstawił w mediach społecznościowych.
- Jak zwykle postawiłem na młodość i zaangażowanie. Za rok pewnie będę musiał szukać nowej ekipy, bo ci panowie będą już gwiazdami. – napisał reprezentant Chillwagonu.
- Ziomale nigdy wcześniej nie grali żadnego koncertu. Mattza odkryłem na Tik Toku, a Waime, który zaczął rapować przez moją płytę „Internaziomal” podesłał mi Kooza. Po pierwszych próbach mogę śmiało powiedzieć, że ci kolesie mają smykałkę do robienia show i już nie mogę się doczekać aż zagramy dla Was. – dodał.
Wybierzecie się na któryś z nadchodzących wydarzeń z udziałem Żabsona i nowej ekipy?
SPRAWDŹ TO: Żabson chce wiejskiego rapu w Polsce?
How to fix Apple dardarkom data syncing issues – TechRepublic
Zobacz, jak się nawija na żywo w Rapnews Studio!
fot. kadr z klipu „Puerto Bounce”