„Doszedłem do wniosku, że już się Wam znudziłem…” – mówi Wini po analizie ruchu związanego ze swoim projektem, jakby nie było jednym z kluczowych, czyli rozmowami ze znanymi mniej bądź bardziej osobami, typu: Quebonafide, Robert Biedroń, Tede, Lotek, Krzysztof Krawczyk, Pacześ czy ksiądz Jakub Bartczak. Czy nadszedł czas, aby zamknąć ten cykl? Nie! Czy nadszedl czas, aby zawiesić? Prawdopodobnie tak. Dlaczego?
Tak jak wspomnieliśmy w pierwszym akapicie. Wini przeanalizował swoje ostatnie wyniki na YouTube, z których wyszło, że rozmowy nie robią aż takiego zasięgu, na jaki liczył założyciel marki Stoprocent.
- „Zacząłem się zastanawiać, czy te rozmowy w ogóle mają sens i czy nie jest ich przypadkiem za dużo. Ostatnio jakiś kolega powiedział mi, żebym może dał sobie z nimi spokój. Jak sami widzicie, liczniki spadły. Mocno zastanawiałem się, z czego to wynika i doszedłem do do wniosku, że już się Wam trochę znudziłem. Co mnie nie dziwi, bo rzeczy się nudzą, jak jest ich dużo…” – przekazał w najnowszym odcinku „Zdaniem Winiego”.
SPRAWDŹ TO: Wini z bangerem jak Kizo?
Wini poprosił fanów, by rzucali swoje zdania na ten temat – Ma być ich mniej? Mają pojawiać się rzadziej? A może na jakiś czas rozmowy zawiesić?
A Wy wszyscy wbijajcie się na nasz kanał YouTube, gdzie w czwartek na żywo pojawi się Saful. Wejdźcie i zostawcie kciuka w górę!
fot. @ciociaewaaa_foto