fot. kadr z klipu "Kryptowaluty"
W ubiegłym roku na rynku pojawiły się aż cztery muzyczne projekty od Taco Hemingwaya. Były to: Taconafide – wspólne albumy „Soma 0,5mg” i „Soma 0,25mg” z Quebonafide, a także dwa solowe: „Café Belga” i „Flagey”.
Tak duże natężenie muzycznych obowiązków (choć zapewne nie tylko) sprawiło, że artysta mógł odczuwać spore zmęczenie. Potwierdzeniem tego były słowa z tytułowego utworu „Café Belga”, w którym pojawiły się następujące wersy: „Osiemnasty mnie wykończy, chyba w dziewiętnastym przerwa„.
Jak się jednak okazuje, prawdopodobnie jest to jedynie przerwa wydawnicza, ponieważ Taco pracuje już nad kolejnym krążkiem. Na początku tego roku, pracownicy studia nagraniowego „Studio Nagrywarka” umieścili zdjęcie, na którym widoczny był raper urodzony w Kairze. Wówczas realizowane były tam „tajne projekty”.
Dziś ponownie temat odżył za sprawą wspomnianego studia. Pod udostępnionym kilka dni temu zdjęciem Otsochodzi, jeden ze słuchaczy napisał taki oto komentarz: – Kiedy pojawi się nowa płyta Taco? – zapytał. Studio Nagrywarka nie była mu dłużna i po krótkim czasie odpisała: – Tajemnica, ale będzie kozacka.
Czy materiał ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku? A może Taco Hemingway planuję premierę na 2020 rok? Na razie żadne informacje nie są jeszcze znane.
https://www.instagram.com/p/BwUNtOEgeTc/