fot. @ksiaze_kapota / @THSSUJA
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy na rapnews.pl o zaczepieniu Księcia Kapoty przez reprezentanta THS Kliki. Wówczas Suja umieścił post na Facebooku, w którym napisał: – Jeb*ć Księcia Kapotę i łaków o tym stylu. Do tych słów oczywiście odniósł się autor hitów: „Dzisiaj tak”, „W2P”, „Streetlife”, czy współtwórca bardzo popularnego utworu „Biełyjenosy”. To właśnie singiel Kapoty z Tede miał nie spodobać się Suji. Raper postanowił napisać sprostowanie w tej sprawie:
- Emano ema chcialem sie odniesc do tej całej Gówno burzy bifu z Ksieciem Kapotą nie bedzie rozmawialem z nim wczoraj przez telefon myślę ze sie oglądaliśmy ja przeprosilem go ze za ostro zareagowałem bo byłem pod wpływem alkocholu bardziej chodzilo mi o to ze niektórzy ludzie promuja narkotyki w swoich kawalkach co uwazam za slabe w moich czasach bylo by to nie dopomyslenia hip hop niósł za soba pewne wartosci ktore w tych czasach sie zatarały tyle w tym temacie co zlego to nie ja ema. – przekazał raper na swoim profilu w social mediach |kliknij!|. (Redakcja rapnews.pl zachowała oryginalną pisownię)
