fot. kadry z klipów „Nie mam czasu” / „Jak nie wiadomo o co chodzi”
O tym, że Sobota wrócił po krótkiej przerwie od nagrywania wiemy już wszyscy. Raper za namową wiernych słuchaczy, którzy prosili go o nowe kawałki i większe projekty zdecydował się nagrać album „HOMOSUM”, opowiadający o minionych ciężkich dla niego i najbliższych miesiącach.
- Cały ten album jest stworzony i dotyczy koperkowej afery, którą właśnie ten osobnik (Jongmen) rozpętał. Każdy numer opowiada o jego kłamstwach albo przypier*la się bezpośrednio do niego. – podkreśla raper.
SPRAWDŹ TO: Klip do kawałka atakującego Jongmena!
Jednym z takich przykładowych numerów (dissujących) był „Jak nie wiadomo o co chodzi”, w którym Sobota skierował kilka linijek w stronę Jongmena: „Nie dostaniesz dzi*ko mojej forsy, żadne Fame MMA, czy wejście do klatki / Chyba, że do schodowej, by ciebie młotkiem załatwić / Niehonorowe niby? A jak żeś ze mną pograł? Wjeb*ny w kłamstwa dyby, jest git? No dobra / Wyświetlenia, lajki, sprzedaż ubrań, farmazony bajki – fałszywa kurw* / Teraz ciągnij zapałki, żeby coś ugrać / Nie umiesz kraść, a dla zajawki nie dam się ukraść” (nawinął).
Do tych słów od razu odniósł się Jongmen: „Zawsze będziesz przemykał jak jeb*ny szczur. Nigdy nie będziesz miał oddechu. Na każdym koncercie będziesz się bał. I jedyne, co Ci zostanie, to budowanie „wizerunku” przez twoją żonę zza monitora. Smutne kur*y bez zasad” – napisał wówczas na Instagramie |info!|.
Jak to komentuje Sobota?
- Faktycznie boję się, ale tych telefonów, które do mnie dzwonią i tych gróźb gangsterów, o których się dowiaduję z portali rapowych i innych mediów branżowych. Najważniejsze, co mogę tutaj przekazać to to, że to działa w dwie strony, więc nawzajem.
A o co tak naprawdę chodzi w całej tej potyczce na linii – Sobota vs Jongmen? Czy Sobota to 60-tka? Zobaczcie, co mówi na YouTube w Q&A z fanami.