Sobota w 2020 roku zadebiutował w oktagonie. Około rok temu wszedł do klatki FAME 8, gdzie stanął naprzeciw Filipka. W starciu raperów lepszy okazał się o wiele młodszy reprezentant wytwórni QueQuality. Czy Sobota zdecyduje się ponownie wejść do klatki kontynuując przygodę z MMA?
Pierwszy pojedynek w formule MMA był dla Soboty wymagający, lecz mimo przegranej pokazał się z dobrej strony. Wytrzymał wszystkie 3 rundy a o wygranej Filipka musieli zdecydować sędziowie. Jednak raperowi ze Szczecina zajawka na sporty walki nie zmalała. Wręcz przeciwnie. Sobota jest w ciągłym treningu i liczy, że ponownie przyjdzie mu przeżyć adrenalinę związaną z całą otoczką freakfightów.
- Od walki na Fame MMA minęło sporo czasu, ale na pewno przez cały ten okres mało u mnie hulanki i sporo sportu. Ciężko to wszystko poskładać, bo różnie z czasem i warunkami. Na pewno liczę na kolejną walkę, więc trzymam się w ryzach. – przekazał raper.
Na razie nie wiadomo, pod szyldem której federacji wyszedłby do klatki. Fame MMA? HIGH League? MMA VIP? Dowiemy się zapewne w najbliższych tygodniach/miesiącach.
SPRAWDŹ TO: Zbuku nagrał kawałek w hołdzie Chadzie i Bezczelowi?
W freakfightowych pojedynkach swoje doświadczenie mają również tacy raperzy jak, m.in.: Popek, Kubańczyk, Arab, Jongmen, Kizo czy Smolasty.
Zagraj w poniedziałkowym teleturnieju #RAPGRA! Wystarczy wejść w poniższy link i zadzwonić do Rapnews Studio!
fot. @sobota_flow