W 2021 roku Smolasty wydał rapową płytę „Ghetto Playboy”, z którą wrócił po popowym romansie. Wśród gości na tym materiale pojawili się: Kizo, Szpaku, Oliwka Brazil czy Kaz Bałagane. Ponadto, kilka tygodni temu zadebiutował w oktagonie.
Smolasty, będący aktualnie w trasie koncertowej, postanowił zorganizować Q&A na Instagramie. Warszawski artysta odpowiedział na kilka pytań fanów. Tematycznie? Szeroko! Od muzyki, przez stand up’y, po sporty walki.
Smoła dla wielu swoich słuchaczy jest idolem. A kto jest autorytetem, pewnym wyznacznikiem dla niego?
- Bardzo lubię Drake’a i słucham go od 2010 roku, czyli początku kariery. Też miał nie raz rozkrok między rapem a muzyką komercyjną za co był hejtowany a potem chwalony. Mam 26 lat, więc powoli coraz mocniej szukam sobie autorytetów, które są długo w grze i potrafią zaskakiwać przez dekadę albo i dwie. To jest chyba największy wyznaczniki bycia goat’em. – przekazał.
SPRAWDŹ TO: Kizo ma problemy z YouTube
Na Fame MMA 11 Smolasty wszedł do klatki, krzyżując rękawice z discopolowcem. Niestety, raper nie dokończył walki z MiłymPanem. Już po kilkudziesięciu sekundach złapał ciężką kontuzję, która uniemożliwiła ma kontynuowanie pojedynku. Przed twórcą takich hitów, jak: „Uzależniony”, „Fake Love” czy „Duże oczy” – kilkumiesięczna przerwa i rehabilitacja. Czy w przyszłości ponownie zawalczy na Fame MMA?
- Nie widzę innej opcji, bo bardzo mi się spodobało. Mój mindset jest nastawiony na pełną sprawność w kolanie w przeciągu pół roku. – oznajmił.
Na najbliższej gali FAME MMA 12 do klatki wejdzie dwóch zasłużonych freestyle’owców – Koro i Ryba. Zawalczą oni ze sobą 20 listopada w ERGO Arenie.
Zagraj w poniedziałkowym teleturnieju #RAPGRA! Wystarczy wejść w poniższy link i zadzwonić do Rapnews Studio!
fot. @ciociaewaaa_foto