Smolasty skomentował swoją współpracę z legendarną wokalistką, Dodą. Ich świeżo wydany singiel „Nim zajdzie słońce” stał się prawdziwym hitem ostatnich dni, podbijając listy przebojów i zdobywając serca fanów.
Wielka akcja dla młodych raperów. Zgłoś się już teraz. KLIKNIJ
Smolasty o współpracy z Dodą
To połączenie dwóch różnych światów muzycznych okazało się strzałem w dziesiątkę, osiągając niesamowitą popularność w krótkim czasie. „Nim zajdzie słońce” w ciągu zaledwie 6 dni zebrał imponującą liczbę około 8,5 mln wyświetleń na platformie YouTube. Singiel zdobył także czołowe miejsca na listach przebojów, zarówno w Polsce, jak i w wielu europejskich krajach, już teraz czyniąc go jednym z najgorętszych utworów lata 2023.
W wywiadzie udzielonym dla ESKA, Smolasty wyraził swoje podekscytowanie współpracą z Dodą. Artysta podkreślił, że to dla niego ogromny krok na wyższy poziom, szczególnie biorąc pod uwagę, że nie jest to zwykła współpraca z innym raperem, lecz z prawdziwą ikoną polskiej muzyki.
- Ja widziałem Dodę w telewizji jak miałem, nie wiem, 7 lat. (…) To jest dla mnie trochę taki skok na wyższy poziom. To jednak nie jest feat z kolegą, z raperem, tylko feat z legendarną wokalistką. Dla mnie największy szacunek wzbudza artysta, który jest na scenie długo. Nie to, że ktoś się pojawia na rok i nagle znika, jest na topie na Tik-Toku i znika, tylko artyści, którzy potrafią przetrwać masę hejtu, masę też uniesień. To jest dla mnie najbardziej ważne – długowieczność sceniczna, wręcz nieśmiertelność – przekazał.
Słuchamy Waszych kawałków w składzie: Asster, Siwydym, ADM i Maciek z emuze.me. Oglądaj nas na żywo od 21:00!