Filipek do tej pory stoczył 4 pojedynki na Fame MMA. Jego bilans to: 2-2. Przegrał z Rybą i ostatnio z Ferrarim, z kolei wyszedł z tarczą z pojedynków z Tombem i Sobotą. Czy było to dla niego ostatnie starcie dla tej federacji? Tego nie wiemy. Na pewno po raz pierwszy do oktagonu na FAME 12 wejdzie Sarius.
Raper jeszcze tuż przed FAME 11 (na konferencji prasowej) zapowiedział swoją obecność. Dla Sariusa nie będzie to pierwsza przygoda ze sportami walki. W latach młodzieńczych trenował boks. Teraz zajawka powróciła, ale w formie MMA i zdecydowanie na większą skalę. Fame MMA to największa i najbardziej popularna federacja freakfightowa w Polsce.
Nie poznaliśmy jeszcze przeciwnika Sariusa, ale według tego, co przekazał sam lider Antihype – już na samym początku czeka na niego trudne wyzwanie.
O tym, dlaczego Sarius zawalczy na Fame MMA, postanowił podpisać kontrakt z organizacją Wojtka Goli i Boxdela, mówi wspomniany Filipek.
- Sądzę, że Sarius robi to, bo jest gościem, który potrzebuje nowych impulsów w życiu. Nowego bodźca, nowych wyzwań. Niektórzy ludzie potrzebują wyznaczania sobie nowych celów, by nie zwariować i myślę, że jest takim typem. I pieniądze nie są tu najważniejsze w tym wszystkim. Sarius ma charakter i sobie poradzi. – przekazał.
Sarius na Fame MMA? Filipek: „Niektórzy ludzie potrzebują…”
Filipek krótko przeanalizował także swoją ostatnią potyczkę z Amadeuszem Ferrarim, którą jednogłośnie przegrał na punkty.
- Niepotrzebne obalenie z mojej strony, ale ludzie muszą zrozumieć, że ciężko mieć chłodną głowę przy 12 tysiącach ludzi na widowni. Myślałem, że Ferrari odpali się z wiatrakami, a kuluarowe gadanie o jego ręce to zasłona dymna. Poza tym, długo ćwiczyłem obalenia przy siatce. W drugiej rundzie czułem, że jest zagubiony i chciałem mu łeb urwać, zamiast normalnie boksować. Wniosek jest jeden – muszę na przyszłość jak najdłużej prowadzić walkę w stójce. – oznajmił.
SPRAWDŹ TO: Najbardziej kiczowaty kawałek ONARA?
Ostatnio wyzwanie Filipkowi rzucił reprezentant federacji Marcina Najmana (MMA VIP) – Dariusz „Lew” Kaźmierczuk. Czyżby miało dojść do transferu rapera z Fame MMA do MMA VIP? Pytanie to zostaje, jak na razie, bez odpowiedzi.
Jeśli jesteś ciekawy, co obecnie dzieje się u Kacpra HTA, to bardzo dobrze trafiłeś. Raper pojawi się już w najbliższy czwartek w Rapnews Studio, gdzie na żywo opowie o nadchodzących projektach i „kontrowersjach” ostatnich dni/tygodni.
fot. @ciociaewaaa_foto