fot. @BaronFilipek/ / @YoungMulti
Filipek niedawno rozpoczął promocję swojego kolejnego solowego albumu. Pierwszą namiastką tego, co już wkrótce nas czeka jest klip zrealizowany do singla „Moi kumple gonią kwit”. Kolejną postacią o której wspomnimy jest Young Multi. Z jakiego powodu?
Reprezentant QueQuality postanowił odpowiedzieć na pytanie jednego z fanów – jaką ma opinię o twórcy „Nowej fali”, „Trapstaru” i „Trap After Death”.
- Mi kompletnie nie przeszkadza, że on rapuje. Co więcej uważam, że nawet potrafi robić to w ciekawy sposób, na ciekawych patentach. Ale jak gdzieś czytać raz po raz, że chu**wo, że ma tak mało wyświetleń, że on jest trapstar, a biedne polaki nie rozumieją jego przelotu, że on stawia na formę, a nie treść itp., że organizatorzy mu robią pod górkę, bo go nie chcą na festiwalach, to mnie to zwyczajnie zniechęca do odpalenia nowego numeru i sprawdzenia progresu, bo czuję jakiś tam niesmak. – przekazał.
- Wiadomo też, że nie cytuję go dokładnie słowo w słowo i kieruję się też czasami jakimiś wycinkami (często z grupy sajko, bo tam wzbudza duże zainteresowanie, a ja sprawdzam z nudów w robocie posty), ale tak wydźwięk to dla mnie ma. Nie lubię roszczeniowej postawy raperów względem odbioru. A jego samego nie znam. Raz rzuciłem prześmiewczą gierkę słowną, ale no hard feelings zupełnie. Niech każdy robi, co lubi. – dodał.
A jakie jest Twoje zdanie o Young Multim? Podziel się nim w komentarzach.