GSP nie darzy sympatią Rafalali, którego wyzwał na pojedynek w MMA VIP, czyli galach freakfightowych organizowanych przez Marcina Najmana. Według rapera Rafalala to: „nizina intelektualna„.
Członek składu Mobbyn podkreśla, że Rafalala nie wystawia dobrej laurki osobom transseksualnym:
- To jest osoba publiczna, znana, więc on w ten sposób kształtuje błędne przekonanie o osobach transseksualnych czy innej orientacji. Ludzie mogą myśleć, że wszyscy są tacy jak on. – przekazał w rozmowie z redaktorem FIGHTSPORTPL.
SPRAWDŹ TO: Dwie topowe artystki na płycie Liroya?
GSP wejdzie do klatki na MMA VIP 3, gdzie zawalczy na gołe pięści z Kazikiem Klimatem Kartelem. Postać Rafalali również nie jest tutaj przypadkowa, bowiem zadebiutuje na tej samej gali z… no właśnie, przeciwnik (przeciwniczka?) nie został jeszcze ujawniony. Na pewno w kolejce stanie GSP, który publicznie wyzwał go do walki.
- Myślę, że piękną karą dla Rafała było to, gdyby najpierw przegrał ze mną walkę, dostał sromotny wpierdziel a później wszyscy przestali by o nim pisać. Niech nikt o nim nie mówi w mediach, niech nikt o nim nie pisze i zobaczymy, co stanie się z Rafałem. Ja wiem, co się stanie, będzie pracował na RoX-ie. – powiedział.
Spory szum robi potencjalna forma walki między GSP a Rafalalą, bowiem raper proponuje organizatorom, by zakuć mu ręce kajdankami. Wówczas jego jedyną możliwością oddawania ciosów byłyby kopnięcia.
Zobacz, jak nawija się w Rapnews Studio: Sarius, Trill Pem, Peja, Floral Bugs, Wini, Major SPZ, Ciemna Strefa, Śliwa, Książę Kapota i inni.
fot. @gun_d_the_mahatma