fot. kadr z klipu „SZUBIENICAPESTYCYDYBROŃ”
Quebonafide był niedawno gościem nowego programu Kuby Wojewódzkiego – „250 M² Kuby Wojewódzkiego”, który w dobie panującej pandemii „zastąpił” popularny talk-show emitowany na antenie TVN-u.
Ciechanowski raper zmierzył się z gradem pytań wymierzonych w jego stronę, m.in.: „czy Ty nie jesteś zbyt inteligentny jak na hip-hopowca?„.
- Nie wiem, ja nie lubię jakiegokolwiek generalizowania. Mam całą masę kolegów raperów, którzy są dużo, dużo bystrzejsi ode mnie. Wydaje mi się, że jest to stereotyp, który już nie funkcjonuje, nie istnieje. – odpowiedział Quebonafide.
Jednym z elementów promocyjnych Quebo było wysłanie fanom pierwszej płyty – „Romantic psycho”, na której znalazły się bardzo „podziemne” kawałki. Wywołała ona w odbiorcach mieszane odczucia. Czy te reakcje zaskoczyły autora?
- Dostałem trzy rodzaje reakcji. Pierwszy, który był trochę pobłażliwy, moim zdaniem. Zupełnie bezkrytyczny. Druga była taka, że ludzie troszeczkę za szybko spalili tę moją kukłę i za szybko zwątpili, że to już jest wszystko, co dla nich przygotowałem po ponad 2-letniej przerwie. I trzecia reakcja, która mi się najbardziej podobała, bo taki rodzaj odbiorcy lubię najbardziej – sceptyczna. Ludzie, którzy czekali na dalszy ciąg wydarzeń. – mówi Q.