Popek o Chadzie: 'Był chłopakiem z ulicy, któremu nie powiodło się w życiu’

Popek pojawił się na premierze filmu 'Proceder'

fot. kadr z klipu "Wszystko i nic"

Popek był jedną z tych osób, które przybyły na oficjalną premierę filmu „Proceder”, opowiadającego o życiowych losach Ś.P. Tomasza Chady. Obaj raperzy w wieloletniej działalności scenicznej tylko raz spotkali się na jednym bicie, a miało to miejsce przy okazji wspólnego projektu: Chady, Zbuka i Bezczela „Bratu Bratu Bratem”, na którym Popek pojawił się gościnnie. Mogliśmy usłyszeć ich razem w singlu „Zawsze ponad maximum”.

Jak w ogóle Popek wspomina Chadę? – Nasze drogi życiowe przecięły się raz, gdzieś tam w trasie koncertowej – to było jeszcze za czasów, kiedy byliśmy dzieciakami. Później nie widzieliśmy się. Ja wyprowadziłem się do Anglii. Ale przyszedłem tutaj po to, aby złożyć hołd temu chłopakowi. Obejrzeć jego kawałek historii. – powiedział w rozmowie z redaktorem FAKT24.PL. – Wiem, że był prawdziwy w tym wszystkim, co robił. Był chłopakiem z ulicy, któremu nie powiodło się w życiu. – dodał.