No, słuchało się, słuchało… Ba, nadal słucha się raperów z miasta nad rzeką Wartą. Wówczas mega prężnie i mocno działały takie składy i raperzy, jak: Slums Attack, 52 Dębiec, donGURALesko, PDG Cartel czy Ascetoholix. Jak tamten okres wspomina Peja?
SPRAWDŹ TO: Wini napadł na sklep? [VIDEO]
Rychu udzielił wywiadu, w którym mówi między innymi o złotych czasach poznańskiego rapu.
- (…) Dobrze się stało, że wszystkie te ekipy u nas w mieście w tamtych czasach były aktywne. To zaowocowało wieloma projektami. Niektóre projekty upadły, niektóre się rozwinęły, przetrwały. Niektóre poszły w kierunku komercyjnego mainstreamu – jeżeli mówimy o UMC. Minęło 20 lat, w między czasie Poznań jeszcze bardziej rozwinął się muzycznie. – przekazał w rozmowie z Filipem Sadowskim.
- Myślę, że w latach 2007-2008 poznański rap był najmocniejszy w Polsce. Była wręcz moda na poznański rap, że każda ekipa, która wydawała płytę w Poznaniu była gruba i sprzedawała duże ilości. W różnych miastach ludzie chodzili w koszulkach PdoN. – dodał.
Legenda wspomniała również o zjednoczeniu tamtejszej sceny po pojednaniu z Guralem czy serwis poznanskirap.com, który prężnie działa do dziś.
Więcej na kanale Normalnie.
Jeśli myśleliście, że 1/16 i ćwierćfinały, to było maksimum. Jesteście w błędzie! To, co będzie działo się w półfinałowych starciach Rapnokaut4 Patriotic Stage Cup rozwali Wam czaszki. To będzie potężna fala panczy i rozkmin. Wejdź już teraz w poniższy LINK i bądź z nami w sobotę od 21:00!
fot. @ciociaewaaa_foto