Bedoes podczas wymiany zdań z Filipkiem na FAME 11 F2F (face to face) wywołał do tablicy Guziora. Ale podczas dalszego etapu konfliktu z reprezentantem QueQuality rykoszetem „dostał” także Peja. Na scenie jednego z koncertów, który odbył się w miniony weekend wypowiedział następujące słowa: „Przyszliśmy tutaj, żeby się bawić, ale chcę powiedzieć tylko jedno – napisałem do Filipka, żebyśmy dali lepszy przykład, że nie jesteśmy Peja i Tede, żebyśmy się spotkali i to wyjaśnili. Nie chodzi mi o solówę, do czego dojdzie to dojdzie, ale warto się spotkać i to wyjaśnić, żeby dać lepszy przykład innym ludziom„. Zdaje się, że teraz nie tylko czeka go rozmowa z Filipkiem i Guziorem, ale również Peją.
Legendarny Rychu nie zostawił tego komunikatu Bedoesa bez odpowiedzi, wysyłając do niego publiczną wiadomość na Instagramie.
- Bedoes, przeczytaj to proszę uważnie. Moim zdaniem jesteś daleki od tego, by w jakikolwiek sposób świecić przykładem na wielu płaszczyznach a tzw. popularność w żadnym razie przede wszystkim Cię nie uchroni i wszystkiego za Ciebie nie załatwi. W moim krótkim życiu nauczyłem się ponosić konsekwencje własnych czynów, również i tych nieprzyjemnych. Swoją prywatę czy biznes proszę załatwiaj we własnym zakresie i nie wycieraj sobie publicznie ryja moją ksywą. Nigdy nie będziesz jak ja, czego byś nie zrobił. Zmądrzej, bo na dojrzałość jeszcze za wcześnie. Z uwagi na własną dojrzałość siłę się na dyplomację wywołany publicznie do tablicy – potraktuj to jako cenną radę i zastanów się nad sobą. – przekazał.
Na razie nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi od członka SBM Label.
SPRAWDŹ TO: Odzież Sentino konkurencją dla Gucci, Louisa Vuitton?
Peja w programie #OceńWersy – zobacz to na naszym kanale!
fot. @bedoes2115 / @pejaslumsattack