Paluch rozpoczął promocję oczekiwanej kolejnej solowej płyty od antyrządowego i antysystemowego bangera „Każdy blok”, ale utrzymanego w luźniejszym klimacie. Zapewne na koncertach atmosfera jest przednia! Po blisko 2 miesiącach od jego premiery licznik YouTube wybija nam ok. 9 milionów odsłon, co potwierdza, że fani nie mogą doczekać się następcy „Nadciśnienia”. W takim razie kiedy możemy spodziewać się nowego albumu?
Według tego, co właśnie przekazał szef BOR, niewykluczone, że ujrzy światło dzienne jeszcze w 2021 roku.
- Większość wolnego czasu w Poznaniu poświęcam na pisanie numerów. Możliwe, że pod koniec roku coś wyjdzie. – przekazał.
Jednocześnie poznaliśmy klimat, w którym będzie utrzymany kolejny track. Zaczęło się swobodnie, ale numer 2 zapowiada się mocno!
- Następny singiel to mocny rap! – podkreślił.
Ponadto, na początku sierpnia wyjdzie remix hitowego już „Każdy blok”, autorstwa Julasa (oryginał przygotował PSR).
SPRAWDŹ TO: Paluch ma na koniec 2 x 100 mln
Zobacz Jodę i Olivera Olsona w programie #OceńWersy:
fot. @ciociaewaaa_foto