fot. kadry z klipów "Ile kosztujesz?"/"Jaka kochanie Twoja cena"
Każdy utwór nagrany przez Małolata K2 jest szeroko komentowany przez słuchaczy polskiego Hip-Hopu, a czasem nawet niosą za sobą kontrowersje. Tak stało się w przypadku najnowszego singla „Jaka kochanie Twoja cena”. KaRRamBa zarzucił swojego koledze po fachu, że ten splagiatował jego najpopularniejszą piosenkę w serwisie YouTube – „Ile kosztujesz?” (ponad 20 mln wyświetleń).
- O nie nie nie! Tak to my się bawić nie będziemy! Jeżeli komuś się wydaje, że splagiatuje mój kultowy tekst, uznawszy go za swój własny, bo zmienił „dolary” na „funciaki” – to jest w ogromnym błędzie! TU JEST ORYGINAŁ I JEST ON KURWA ŚWIĘTY! A jeśli chcesz używać mojego tekstu – dogadaj się z moim menago, wyślij utwór do MOJEGO akceptu, po akcepcie zapłać, otrzymaj pisemną zgodę i dopiero wtedy działaj oficjalnie! – napisał na Facebooku KaRRamBa.
Post artysty od razu skomentował autor numeru „Jaka kochanie Twoja cena”:
- Marcinku, gadaliśmy z Twoim managerem i to nie jest nasza wina, że wy zamuliliście – to raz! A dwa, co ja Twojego użyłem?!?! Bit jest mój, słowa są moje, cały wokal jest mój. Jedyne co użyłem i to była inspiracja to „Jaka kochanie twoja cena i czy wolisz w Plnach” i tyle w tym temacie. Jeżeli masz jakieś ale do mnie, to pisz prywatnie. – napisał Małolat K2.
Na odpowiedź Karramby nie trzeba było długo czekać:
- W zasadzie, skoro tak to rozumiesz, to masz swoją własną rację. To nowe czasy są, a ja o tym zapominam. Pracuję nad nowym albumem, siedzę nad tekstami i teraz dotarło do mnie, że po ch się tak męczę – skoro wezmę kilka refrenów od Liroya, kilka od Rycha i kilka od Wojtusia Sokoła i mam gotowy album. P.S. Ziomeczku. My nie „zamuliliśmy” jak piszesz, tylko ja cały czas pracuję. Piszę teksty, żebyś później mógł znowu se coś skubnąć hehehehe. Pozdro! P.S.2 Skoro już skubnąłeś, to miło byłoby, jakbyś dał w opisie jakieś info, że na podstawie słów KaRRamBy z tego i tego kawałka? Pozdroovki Ziooom!
Poniżej oba utwory: