fot. źródło: @THEMigosAtl
Według The Hollywood Reporter, dokumenty sądowe zostały złożone w imieniu trio z Atlanty w Kalifornijskim Sądzie Najwyższym w środę (15 lipca), oskarżając adwokata Damiena Grandersona o pobieranie „nadmiernych opłat” od grupy bez pisemnej zgody. Davis Shapiro twierdzi, że adwokat „okradł i oszukał” Migos na parę milionów dolarów. W skardze zarzuca się również, że Granderson nie ujawnił konfliktu interesów, które pojawiły się w przypadku firmy Granderson reprezentującej Quality Control Music.
W pozwie adwokat Bryan Freedman, który reprezentuje Migos’ów, mówi, że Granderson reprezentował raperów odpowiedzialnych za „The Culture II” od samego początku, kiedy raperzy utworzyli grupę. Twierdzi również, że Granderson wykorzystał Quavo’a, Offset’a i Takeoff’a oraz postrzegał ich jako „łatwe cele do jednostronnych transakcji, które przyniosły korzyści priorytetowym klientowi Grandersona i Quality Control Music„.
Freedman dodaje, że Migos nie zdawali sobie sprawy, że Granderson reprezentował QCM, co stwarzało konflikt interesów. Prawnik był lojalny wobec dyrektorów QCM – Pierre „P” Thomas i Kevin „Coach K” Lee. Freedman mówi również, że Granderson pogorszył sprawę pokrzywdzonemu trio, „negocjując nowelizację umowy na wyłączność w 2018 roku między QCM i Capitol Records„. Ta poprawka zaowocowała „przedłużeniem wyłącznej umowy nagraniowej pomiędzy QCM i Migos, o której Granderson wiedział. Umowa zawierała warunki, które były nie do przyjęcia przez Migos’ów„.
Zgodnie z umową The Migos byliby zobowiązani do świadczenia usług lub dokonywania bezpośrednich płatności na rzecz Capitol Records, gdyby zerwali współpracę z Quality Control Music. Negocjacje nie stanowiły jednak zachęty finansowej dla Migos do skorzystania z ich usług świadczonych na rzecz Kapitolu. „Granderson skutecznie uniemożliwił swojemu innemu klientowi – Migos’om – uwolnienie się od płacenia nadmiernej rekompensaty na rzecz QCM, przed podpisaniem kontraktu z jakąkolwiek inną wytwórnią płytową oraz przed uzyskaniem przewagi negocjacyjnej w celu zapewnienia rozsądnych warunków w związku z dystrybucją jej nagrań muzycznych” – dodaje Freedman.
Nowy adwokat Migos’ów twierdzi, że Granderson jest winien swoim klientom miliony dolarów, które od nich uzyskał. Dodatkowo, trio pozywa za błędy w sztuce zawodowej, naruszenie obowiązków powierniczych, naruszenie Kalifornijskiego Kodeksu Biznesowego i Zawodów 6147 i 6148 – które wymagają, aby umowy dotyczące wynagrodzenia warunkowego były sporządzane na piśmie. Migos domagają się również oświadczenia, które wskazywałoby, że ich umowa w sprawie 5-procentowego wynagrodzenia warunkowego jest nieuzasadniona; oraz zwrotu – w wysokości milionów dolarów i odszkodowanie karne.
Pierre „P” Thomas – dyrektor generalny Quality Control Music, wypowiedział się na temat pozwu, zaprzeczając jakiemukolwiek zaangażowaniu, potwierdzając, że stosuje etyczne praktyki biznesowe. „To bardzo przykre, że ci sami ludzie, dla których ciężko pracowaliśmy, którzy zapewniali nam możliwości, teraz twierdzą, że braliśmy udział w jakichkolwiek niemoralnych lub nieuczciwych praktykach biznesowych lub korzystaliśmy z nich i ich karier” – powiedział P.
Thomas powiedział, że nie pozwoli, aby jego marka została nadszarpnięta, nawiązując do zarzutów postawionych w pozwie. „Nie będę stać z boku i pozwalał, by reputacja Quality Control Music i wszystko co zbudowaliśmy, zostało zszargane przez zarzuty o nieuczciwe i niesprawiedliwe praktyki biznesowe. Rozumiem, że w tym biznesie nie zawsze kończysz na ludziach, z którymi zaczynałeś. Mówię to, myśląc że: nie zmuszam nikogo do prowadzenia z nami interesów, szczególnie osób które mają problem, nie chcą się komunikować i nie wykazują chęci pracy jako jednostka. Wszystko podlega negocjacji.” – mówił P.
Migos jeszcze nie wypowiadał się publicznie w sprawie.
Informacja została podesłana przez naszego korespondenta z Nowego Yorku: @bigpolishnyc
Źródło: www.xxlmag.com
