fot. "Nie wierzę"
Ostatnie lata to ogromne zmiany w życiu prywatnym oraz muzycznym radomskiego rapera. KęKę postanowił również zrobić tzw. „czystki” w serwisach społecznościowych, usuwając całą historię postów i zdjęć na Facebooku oraz Instagramie. Jest to nowy trend, który opanował również polską rap scenę. Z podobnych zabiegów korzystał już, m.in. W.E.N.A. przy okazji promocji albumu „Niepamięć”: – Żyjemy w czasach wzmożonej i nadmiernej konsumpcji, szybko zużywających się i nisko jakościowych dóbr. To, co jest ważne jednego dnia, następnego staje się nieistotne, bezużyteczne. Nic nie zostaje na dłużej. Gonimy za trendami, próbujemy za wszelką cenę nadążyć za modą. – przekazał wówczas w szczerym oświadczeniu.
Usunięcie historii to nie wszystko, wraz z tym – KęKę postanowił również zmienić nazwy profili z: „KęKę Radom” (na Facebooku); „piotrsiara” (na Instagramie) – na „Mr. KęKę”. I jak się okazuje, taki tytuł będzie nosił następca poprzedniego albumu „To Tu”. – To tytuł przyszłej płyty. – ujawnił raper w konwersacji z jednym ze słuchaczy.
„Mr. KęKę tutaj wjedzie, to nie wierzę, że nie ruszysz głową. 2019 dzieciak, wiem że czekasz na to jak na kieszonkowe”. Czujne ucho wyłapało wcześniej. Zresztą to nie jedyna zapowiedź zmian w tym kawałku… – dodaje Kę, przypominając słuchaczom wersy z utworu „Nie wierzę”, w którym pojawił się gościnnie na zaproszenie Hase.
Szczegóły dotyczące nadchodzącego wydawnictwa nie są jeszcze znane.