Zaledwie czterech dni potrzebował młody Matczak, by wyprzedać cztery (z zaplanowanych pięciu) pule biletów na jedyny koncert promujący nadchodzący album rapera. Wynik robi wrażenie, tym bardziej, że z krążka zaplanowanego na wrzesień póki co otrzymaliśmy tylko jeden singiel.
Trzeba jednak zauważyć, że nie jest to byle jaki singiel. „Patoreakcja” poprzez ustosunkowanie się do reakcji postaci z wielu środowisk ponownie poruszyła Polskę i przełożyło się to na wyniki. Na YouTube klip wyświetlony został już 35 milionów razy, na Spotify naliczono mu 16 milionów streamów.
ZOBACZ TEŻ: Mata: „Płyta będzie fajna, podoba mi się”. Nowa jakość?
Warto dodać, że aż 3 pule biletów wyprzedały się 31 maja – w dniu ogłoszenia koncertu. Zaplanowany na 2 października koncert zorganizowany zostanie na lotnisku w Bemowie. Będzie to największy koncert w dotychczasowej karierze autora najgłośniejszego debiutu ostatnich lat – w tym miejscu dotąd wystąpili m.in. Madonna, Metallica czy Michael Jackson.
Mata nie zdradza na razie informacji na temat nadchodzącego albumu. Podczas tegorocznej gali Popkillerów zadeklarował, że będzie atakował znienacka, więc jego słuchacze zmuszeni są zaczekać – bo jest na co. I nie ulega wątpliwości, że gdy Matczak już się uaktywnia, to jest intensywnie: album zapowiedział po pobiciu rekordu Travisa Scotta, a już kilka dni później ogłosił koncert na lotnisku.
fot. kadr z klipu BRUM BRUM