Na polskiej ziemi organizuje się coraz więcej gal freakfightowych. Jest Fame MMA, MMA-VIP czy HIGH League. Ostatnia z wymienionych zadebiutuje pod koniec sierpnia, a jej organizatorem jest Malik Montana. W tym zestawie jest również Elite Fighters, gdzie podczas tego premierowego wydarzenia z dobrej strony pokazał się Mateusz Murański. W walce wieczoru pokonał on Norberta Janeckiego, znanego w Internecie jako Warszawski Dresik. Ale to nie koniec, ponieważ podczas Elite Fighters popularny Muran stoczył dwa pojedynki. Ten drugi także zakończył wygraną, pokonując Mielonidasa.
Dwa starcia mu nie straszne. Nie obawia się także Popka, z którym chciałby walczyć w przyszłości, o czym wspomniał w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim.
Co pokaże w następnej walce?
- Nokaut na Tańculi jak się zgodzi na taką walkę. A później Popuś. Niejednokrotnie było oficjalne wyzwanie. Mamy sobie wiele do wyjaśnienia, więc będziemy szli w tym kierunku. Może nie od razu, po drodze może jakieś ”sportowe freak fighty” się znajdą – ja to tak będę nazywał, bo do tych kotów zawodowców dzielą nas lata świetlne. Nie ma co się oszukiwać. – przekazał.
SPRAWDŹ TO: Popek: „Co ja mam kur*a zrobić?” – wewnętrzny konflikt rapera [VIDEO]
Zapewne do walki Murański x Popek nie dojdzie w 2021 roku, ponieważ Król Albanii szykuje się prawdopodobnie na pojedynek z Piotrem „Bestią” Piechowiakiem.
Zobaczcie program #OceńWersy z udziałem najpopularniejszych reprezentantów polskiej rap sceny:
fot. kadr z klipu „Polombia”