mat. pras.
Pamiętacie, co się działo w polskim hip-hopie 15 lat temu? Liber pamięta to dobrze. Do klimatu tamtych czasów raper powrócił w nowym singlu „Olo!”, utrzymanym w luźnym, satyrycznym stylu.
Pierwsza dekada XXI wieku pod wieloma względami była znakomitym czasem dla polskiego rapu. Powstało wtedy wiele niezapomnianych hitów i kultowych albumów, między innymi solowy debiut Libera, „Bógmacher” z 2004. Był to jednak również czas ostrych podziałów na scenie. Symbolizował je złośliwy termin „hip-hopolo”, którym niektórzy określali nagrania popularnych wówczas raperów.
Po ponad 15 latach Liber wraca wspomnieniami do tego okresu w historii polskiego hip-hopu w nowym singlu „Olo!”, wyprodukowanym przez DJ-a Zela, producenta przeboju „Skarby”. Wyimaginowana rozmowa z Olkiem, kolegą ze szkolnych lat staje się satyrycznym komentarzem do wydarzeń tamtej epoki, naznaczonej hejtem i niepotrzebnymi konfliktami. Przy tej okazji Liber zadaje także pytanie o współczesną rap scenę – jaki jest „ten dzisiejszy hip-hop, Olo?”
Sprawdźcie, jak brzmi odpowiedź na to pytanie według Libera:
