Kukon w rozmowie z fanami odsłonił nieco kulisy najnowszego wydanego projektu razem z Julią Mikuła – „Dramat”. Składa się on z 7 premierowych numerów, do których zaproszeni zostali Ka-Meal oraz Favst.
Jeden z fanów poprosił Kukona o komentarz dotyczący liczb, które wykręca ten album. Czy czuje on lekkie rozczarowanie?
- „DRAMAT” jest płytą, którą dowiozłem w 100%, z wizją, którą sobie ustawiłem. W pełni świadomy braku potencjału komercyjnego, włożyłem w ten krążek mnóstwo serca i pieniędzy, bez żadnej nadziei na zarobek, czy nawet zwrot kosztów za produkcje. Byłbym zadowolony z tej płyty tak samo, jak jestem, nawet gdyby nie podobał się ani jednej osobie. – przekazał.
SPRAWDŹ TO: Pierwsza współpraca Małacha z Kukonem
Raper zdradził również, ile wydał pieniędzy na stworzenie „Dramatu” oraz ilu ludzi pracowało na jego efekt końcowy.
- Około 200 tys. złotych. Ludzi, którzy mieli swój udział w tym projekcie było pewnie około 100. W projekcie nie brała udział żadna wytwórnia, ani producent wykonawczy. Hajs nie jest najważniejszy. Odbiję sobie na hitowych numerach, a to z Wami zostanie na gorsze chwile. Fizyczne wersje płyty są na sklepie, możecie sobie zatrzymać ;). – oznajmił.
Klipy promujące materiał są dostępne na YouTube:
Zagraj dziś z nami na żywo w #RAPGRA!
fot. kadr z klipu „Wrześniowe pomarańcze”
