fot. @ciociaewaaa_foto
Sport, muzyka, epizod aktorski – kolejność przypadkowa, ale właśnie w takich dziedzinach sprawdzi się w tym roku Kubańczyk. Nadchodzące tygodnie i miesiące będą dla niego owocne na wielu płaszczyznach, lecz jak sam przyznaje – jest zdeterminowany i pełen optymizmu.
- 2020 za nami, dla mnie nie był to straszny rok, natomiast 2021 będzie to potężna petarda. Zaraz premiera płyty „Młody kot”, niebawem puszczę Wam jeszcze 3 teledyski w tym 2 z gośćmi. Pracuję też nad soundtrackiem do filmu, jest to bardzo gruba rzecz dla mnie. Udało mi się zagrać w nim krótką rolę razem z Olą (Ola Ciupa – narzeczona Kubańczyka – dodaje red. rapnews.pl). Jest to film bardzo znanego reżysera, więc cieszę się, że mogę coś takiego robić. Zaraz też walka na Fame MMA, idziemy po pas! Jestem naprawdę w mocnym gazie. – ujawnił.
SPRAWDŹ TO: Filipek zaprosił Kubańczyka do klipu „Łobuz”
Jeśli chodzi o muzyczny aspekt, to Kubańczyk ma na swoim koncie dwie solowe płyty, z czego aktualnie zamykająca dyskografię pojawiła się w ubiegłym roku. Raper promował krążek „Cały ja” w Rapnews Studio, gdzie wziął również udział w programie #OceńWersy. Zobaczcie, jak oceniał rymy kolegów z branży.