Beef na linii FILIPEK vs BEDOES trwa od ładnych paru lat, choć z przerwami i mniejszymi bądź większymi napinkami. Od dissów przez solówki po internetowe/telefoniczne wymiany zdań.
Teraz Bedoes próbuje się skontaktować z Filipkiem, aby spotkać się w cztery oczy i wyjaśnić tę sprawę. We wczorajszym wpisie skierowanym do Peji, reprezentant SBM Label podkreślił, że… zamyka rozdział, pt. „konflikt z Filipkiem”.
- Kończę mój konflikt z Filipkiem, bo uważam, że po tych wszystkich latach jesteśmy kwita – moja propozycja spotkania jest nadal aktualna, ale publicznie nie mam zamiaru tego ciągnąć. – przekazał.
SPRAWDŹ TO: Bedoes odpowiada Peji: „Nigdy nie wytarłem sobie ryja Twoją ksywą”
Tym beefem żyje jednak społeczność Filipka, która jest aktywna w świecie Internetu. Jeden z nich tak bardzo się wkręcił, że przejął domenę „bedoes.pl”! Gdy wejdziemy na tę stronę ukazuje nam się napis: „Kocham Filipka, a nie Bedoesa„, dodając przy tym nieco mniejszą czcionką: „Każda płyta Filipka jest lepsza od czegokolwiek co Bedoes wypuści kiedykolwiek„. Następnie mamy odnośnik: „Zobacz potwierdzenie” – z hiperłączem do dissu „Łakałakałaka” sprzed ponad 4 lat.
Filipek w #OceńWersy o rymach Bedoesa. Zobacz na YouTube, jak ocenił fragment jego kawałka!
fot. @filipek1995 / @bedoes2115