„Krime Story. Love Story” to film, do którego scenariusz napisał Kali, lecz jak przekazał na początku minionego roku – stracił nad nim kontrolę. „Finalnie, straciłem kontrolę nad filmem „Krime Story”, zanim jeszcze rozpoczęły się zdjęcia. Straciłem również angaż do roli Krimea. Z tego co wiem, film powstał, ale jak wspomniałem beze mnie. Po oddaniu scenariusza, zostałem odsunięty od możliwości kontroli nad powstaniem filmu. To był, i dalej jest dla mnie cios i jestem wkur* na siebie, że dałem się podejść. Nigdy więcej. Zobaczymy jak sytuacja się dalej potoczy.” – przekazał wówczas.
SPRAWDŹ TO: Kali na komisariacie policji odbiera skonfiskowany susz [VIDEO]
Za produkcję filmu opartego na powieści i płycie Kaliego odpowiadają twórcy „Procederu” – Global Studio. Według najnowszych informacji przekazanych nam z pierwszej ręki wynika, że „Krime Story. Love Story” można spodziewać się na ekranach kin (?) pod koniec 2021 roku. Wstępny termin to listopad.
Na Instagramie pojawiło się video z udziałem niedawno zmarłego aktora – Krzysztofa Kowalewskiego, który wcielił się w rolę „Anioła”. Oprócz niego na ekranie zobaczymy również m.in. Cezarego Łukaszewicza, Michała Koterskiego, Piotra Witkowskiego, Cezarego Żaka, Jana Frycza, czy Wiktorię Gąsiewską, Klaudię Halejcio oraz Małgorzatę Kożuchowską.
Czekacie na ten film?
fot. kadry z klipu „Krime Story Prolog”