Śliwa od 2020 roku jest w mocnym rapowym uderzeniu. Można uznać to za przełomowy moment nie tylko w muzycznej karierze rapera z Poznania, ale również życiowym. Śliwa poukładał część swoich spraw, co wyszło mu na lepsze. 2021 to zmasowany atak pod kątem wydawniczym.
Najpierw Śliwa wypuścił album „Pół życia za mną” (nakładem Step Records), na którym właśnie podsumował minione lata oraz z ogromną motywacją wkroczył na nowe tory, a następnie jest w trakcie promo krążka „90’s Kid”. Ten drugi wymieniony projekt tworzy z DJ’em Decksem, jedną z najważniejszych postaci wytwórni StoproRap. Na ten moment EP’kę promują klipy: „Mentalne Getto” oraz „Intro”. Ale to nie koniec…
Według tego, co napisał właśnie Śliwa – na dwóch płytach prawdopodobnie się nie skończy.
„Poza EP z Decksem będzie w tym roku jeszcze coś od Ciebie? Gratuluję sold out’u” – podpytał jeden z fanów na instagramowym Q&A.
- Tak! Dziękujemy. Bądźcie czujni, rozpier*alamy doszczętnie! – odpisał Poznaniak.
SPRAWDŹ TO: Klip otwierający promo płyty z Decksem
Zobacz Śliwę w programie #OceńWersy – mówi o wersach Słonia, Solara, Guziora czy Hadesa.
fot. @sliwa_oficjalnie