fot. źródło: @guccimane
Według raportu „Associated Press” – we wtorek, Gucci Mane i Foogiano z „1017 Records” zostali wymienieni jako podejrzani w procesie o bezprawną śmierć kobiety.
Mykala Bell została zastrzelona w sali koncertowej klubu „Lavish Lounge” w Południowej Karolinie, 5 lipca. Magazyn „XXL” pozyskał dokumenty potwierdzające, że Gucci i Foogiano są uwzględnieni w pozwie sądowym.
Pozew twierdzi, że Foogiano i jego świta zostali wpuszczeni na teren klubu bez obowiązkowego przeszukania osobistego. Uważa się, że Gucci Mane był głównym promotorem imprezy w „Lavish Lounge”.
„Radric Delantic Davis (Gucci Mane) jest uważany za promotora lub firmę promocyjną, istniejącą zgodnie z prawem jednego ze Stanów Zjednoczonych. Firma prowadząca działalność w Greenville County, w Południowej Karolinie, jest odpowiedzialna za reklamowanie i promowanie wydarzeń w Lavish Lounge w dniach 4-5 lipca 2020 roku„.
Klub nocny jest również objęty pozwem o bezprawną śmierć kobiety… oprócz dwóch mężczyzn. Rommie Khalil został wymieniony jako osoba, która obsługiwała i kontrolowała obiekt w czasie strzelaniny; oraz Jarquez Kezavion Cooper, który został zidentyfikowany w pozwie jako pracownik Foogiano.
Oskarżonym zarzuca się, że: „nie zapewnili odpowiedniego zabezpieczenia na terenie obiektu, świadomie narazili gości na nieuzasadnione ryzyko poważnych obrażeń fizycznych, nie zachowali należytej staranności w celu zapewnienia bezpieczeństwa oraz brak odpowiedniego nadzoru pomieszczeń„.
Podobno doszło do bójki, która doprowadziła do wystrzału, w którym zginęła 23-letni Bell i 51-letni Clarence Johnson, który wówczas pracował jako ochroniarz. Osiem innych osób zostało rannych. Foogiano odniósł się do incydentu, składając kondolencje, a także zaprzeczając jakiemukolwiek udziałowi w śmierci młodej kobiety. „Moje największe kondolencje dla dziewczyny i jej rodziny” – powiedział 6 lipca na Instagramie.
Kilka dni później „11 Alive” w Atlancie poinformował, że Foogiano z Aten, w stanie Georgia, został oskarżony o kilka zarzutów morderstwa oraz usiłowania zabójstwa, w związku ze strzelaniną w klubie nocnym. Władze stwierdziły również, że było co najmniej dwóch strzelców, ale oficjalny raport nie wskazał drugiego sprawcy.
Informacja została podesłana przez naszego korespondenta z Nowego Yorku: @bigpolishnyc
Źródło: www.xxlmag.com
Zobacz już teraz na YouTube: