Floral Bugs to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci młodego pokolenia. Raper sam przyznał w programie „Prawdę mówiąc”, który wrzuciliśmy dziś na kanał, że Donguralesko określił go „przyszłością rapowej sceny”. Jeśli nadal będzie wykręcał takie liczby, progresował i regularnie wypuszczał projekty, to w ciągu najbliższych kilku lat może stać się czołową postacią rapgry.
Zamów album: PlanBe / Sir Mich „Flamingo”
W odpowiedzi na pytanie fana – Jak czułeś się, gdy zobaczyłeś, że zaczynasz robić liczby i mieć większą publikę? Była jakaś presja? – napisał bardzo ważne słowa. Zarówno te dotyczące jego osoby jak i znajomków z branży, będących w jego wieku.
- Często podkreślam, że to jest zarazem błogosławieństwo jak i przekleństwo. Jestem wdzięczny każdego dnia, że mogę mówić otwarcie, że moja praca to raper, ale idą z tym duże stresy i jazdy. Tak jak mówisz – presja. Każde niepowodzenie to stres, bo jak to powiedziała kiedyś moja narzeczona: „Zjesz to, co nawiniesz”. I spieniężenie swojej największej pasji to coś kosmicznego, ale pojawiają się rozterki, których nie było wcześniej. I czasem ciężko wybić sobie z głowy myśli, co o mnie powiedzą, jak to się spodoba, czy to się przyjmie. Nauczyłem się nie bazować swojego szczęścia tylko na muzyce i karierze, bo okazało się, że prawdziwe szczęście jest zupełnie gdzie indziej – przekazał.
Aktualnie Floral Bugs ma na koncie kilka solowych płyt. Do tego dołożył kooperacyjną z Opałem a wcześniej był częścią ekipowej „BDF REPRESENT”. W planach ma m.in. wspólny album z Ruskiefajki.
Zobacz Floral Bugsa w Prawdę Mówiąc
Najnowszy odcinek serii prowadzonej przez Marcina Blinda z FollowRap dla rapnews już w sieci. Bohaterem jest Floral Bugs – dowiemy się: na co wydał pierwszy zarobiony hajs z rapu, jak zareagował na hejty i krytykę czy kto jest dla niego największą inspiracją. Wejdź na YouTube!
fot. @ciociaewaaa