Media społecznościowe polskich raperów zalane są statystykami z platformy streamingowej Spotify. Koniec roku oznacza dla niektórych (wszystkich?) podsumowanie pewnego okresu oraz nowy etap. Filipek zdecydowanie myśli o przyszłości.
SPRAWDŹ TO: Young Leosia – co się dzieje? „Mam nadzieję szybko stanąć na nogi”
Reprezentant QueQuality poinformował swoich fanów (w sumie po raz kolejny) o dwóch albumach, które planuje wydać. Pewne jest to, że wyjdą one w pierwszych miesiącach 2022 roku.
- Słuchajcie, bardzo dużo mnie pooznaczało, że jestem u nich w topce spotifajowej. Moi koledzy z branży non stop spamują tym na swoich socjalach. Ja tego nie będę robił, bo zeszły rok był dla mnie muzycznie przejściowy. Wybudowałem sobie studio w domu, uczyłem się realizacji, dojeżdżałem również do Krk. Mam na obecną chwilę praktyczne skończone dwie płyty. Końcówka stycznia/początek lutego, to będzie kure*sko mocna premiera. Dlatego daruję sobie flexowanie się starymi liczbami. Czekajcie proszę na początek roku. Naprawdę mocno się staramy, by rozj*bało. – przekazał.
Dyskografię Filipka zamyka „Gambit”. Jest to krążek, który ukazał się w styczniu 2021 roku, debiutując na 2. miejscu OLiS.
Rapnews Studio? Tu dzieje się polski rap! Dopiero co gościliśmy Reda a już 9 grudnia (czwartek) nasze skromne progi odwiedzi sam Ten Typ Mes. Raper wydał najnowszy solowy album „Hello Baby”, którym zadebiutował na 4. miejscu OLiS. Wejdź właśnie teraz na YouTube i zostaw kciuka w górę!
fot. @ciociaewaaa_foto