Pod koniec września Kacper HTA zapowiedział, że nagra kawałek wraz z teledyskiem, atakujący „kolegów” z branży. Numer ten ma być częścią kolejnej solowej płyty rapera. Na razie nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się następcy tegorocznego „RED PILL”. Ale niewykluczone, że jeszcze w tym 2021 powstanie klip do wspomnianego dissu: „Zrobię w tym roku teledysk, po którym prawdopodobnie znienawidzi mnie cała branża. Nie mam zamiaru gryźć się w język z uwagi na hejt, czy odbitki ze strony ludzi, o których nawinę” – pisał w mediach społecznościowych.
Kacper HTA podczas wizyty w Rapnews Studio nieco rozwinął temat tego „dissu”.
- Nie nazwałbym tego tracku dissem tylko bardziej real-talkiem odnośnie sceny i jakichś moich spostrzeżeń. Tak to jest, że wielu z nas rapuje o jakichś osobach. (…) Największą moją rozkminą jest ekipa filmowa, która to nakręci. Jestem ciekawy, czy ktoś zgodzi upierdolić sobie konsumentów kosztem takiego teledysku. – przekazał.
- Generalnie oprócz tego kawałka mam dużo życiowych numerów. Nie będę kreował nowego albumu na sensację. Będzie to po prostu jeden z kawałków na płycie. Siedząc na wakacjach w Turcji miałem sporo czasu, aby pomyśleć. – dodał.
SPRAWDŹ TO: Sobota ponownie w oktagonie? „Na pewno liczę na kolejną walkę”
Kawałek ma być opisem aktualnej sytuacji dziejącej się na polskiej rap scenie. Kogo Kacper ma na myśli? Ile osób zostanie wymienionych z ksywki? Tego dowiemy się w późniejszym czasie.
Posłuchajcie całej wypowiedzi na naszym kanale YouTube (54:00).
Zagraj w poniedziałkowym teleturnieju #RAPGRA! Wystarczy wejść w poniższy link i zadzwonić do Rapnews Studio!
fot. @ciociaewaaa_foto