fot. kadr z klipu "Nawyki"/MaxFloRec TV
W kwietniu ubiegłego roku, Buka udostępnił utwór „Kochane monstrum”, który miał być jego pożegnaniem z rapem: – Mój ostatni rapowany kawałek w życiu, chyba… Ale nigdy nie mów nigdy. – nawinął wówczas.
Od tego momentu, raper pochodzący z Gdańska skupił się na spokojnym przygotowywaniu kolejnego muzycznego materiału. Czy w 2019 roku usłyszymy nowe kawałki Buki?
- No więc toczę tu ciężką walkę, ale prawie już wygrałem. Mam naszkicowaną muzykę (jak trza) do 11 utworów – tyle będzie na płycie, teraz już zostało napisać/poprawić teksty i nagrać wszystko na czysto – to będzie DEMO płyty, z którym pójdę do wytwórni – a całość chcę nagrać z realizatorem, na dobrych gitarach, w pro studiu – będzie profeska moi mili, do końca sierpnia skończę to demo i potem działamy. Trzymajcie kciuki, nie wątpcie w Mateusza! Pozdrawiam. – przekazał artysta na Instagramie.
Szczegóły dotyczące nadchodzącego albumu nie są jeszcze znane. Nie wiemy również, w jakim gatunku muzycznym będzie on utrzymany. Rap? Rock? A może mix? Przekonamy się w najbliższym czasie…
https://www.instagram.com/p/B0MAjirCNIC/