fot. kadr z klipu "1998"
Smok – jego znaczenie różni się w zależności od kultury poszczególnych krajów/regionów europejskich i światowych. Dla niektórych to symbol szczęścia, dla innych siły i zła. Dla Bedoesa i Lanka „smok” oznacza: „nasze cierpienie, naszą wiadomość dla Was i naszą wolę walki„.
To właśnie ta wyjątkowa, mitologiczna postać jest głównym elementem najnowszej płyty tego duetu – „Opowieści z doliny smoków”.
- Solar do mnie podchodzi i mówi, że podpisy które złożyliśmy razem z Lankiem na płytach są niezbyt estetyczne i ma rację. Cała oprawa płyty jest niezbyt estetyczna; płyty wyglądają tak, jakby sprzedawał je ktoś z bagażnika (hehe), w zwykłym opakowaniu z naklejką – ta płyta wygląda tak jak moje pierwsze GTA San Andreas, które kupiła mi Babcia na rynku, a dziwny Pan kazał mi je „scrackować”, bo tak właśnie miała wyglądać. Właśnie stamtąd ona jest wyjęta, z rynku, z bloków, z bagażnika, z plecaka, z torby, z miejsca Twojego i mojego pochodzenia, bo to jest płyta dla ludzi, którzy naprawdę chcą ją poznać. Ten smok, to nie jest głupie gówno, to logo symbolizuje nasze cierpienie, naszą wiadomość dla Was i naszą wolę walki. Płyta sama w sobie momentami jest śmieszna, a momentami do bólu poważna, i tacy właśnie jesteśmy my i takie właśnie są „Opowieści z Doliny Smoków”. – przekazał reprezentant SBM Label.
Nadchodzący pierwszy wspólny projekt Bedoesa i Lanka ujrzy światło dzienne 29 listopada. Warto jednak podkreślić, że „Opowieści z doliny smoków” na dwa tygodnie przed premierą uzyskały już status złotej płyty! Czy do końca tego miesiąca uda im się sprzedaż 30 tys. fizycznych egzemplarzy? Jak myślicie?
https://www.instagram.com/p/B5Hx193lESS/