Arab ma kilka celów na 2023 rok. Jednym z nich jest kolejna walka. Na razie nie wiadomo, w której federacji miałby się odbyć jego powrót. Przypomnijmy, że do tej pory toczył pojedynki w Fame MMA, lecz w ubiegłym roku był o krok od wejścia do oktagonu podczas Prime Show MMA. Tam czekał na niego Marcin Wrzosek. Ostatecznie, oficjalnie przez problemy zdrowotne, nie wrócił.
Kliknij i promuj swój rap w naszych mediach!
Arab vs Piotr Szeliga – rewanż?
Na ten moment jego rekord zamyka porażka z Piotrem Szeligą, który znokautował go w 2. rundzie na gali Fame MMA 13.
Czy po roku przerwy jest gotowy, aby ponownie wejść do klatki?
- Ten rok fajnie mi się zaczął, więc myślę o nim dobrze. Na pewno chciałbym zawalczyć, nawet więcej niż raz. Prędzej czy później trzeba ubić Szeliego, ale nie mam ciśnienia kiedy. Wiem, że i tak go ubiję – przekazał.
Arab przyznał, że analizował to przegrane starcie. Wie, czego zabrakło mu w tej walce i jest przekonany, że poradzi sobie w rewanżu.
- Tę walkę z Szeligą przegrałem przez swoje dezycje. Pierwsza runda była dla mnie. W drugiej rundzie głupio walczyłem – kopałem go bez gardy wiedząc, że on celuje tą prawą, to jest głupota. A ja tak robiłem konsekwentnie, dostałem w łeb i poszedłem spać. Ale na pewno prędzej czy później Szeli będzie nadu*cony. Kiedy dojdzie do walki, to będzie naje*any. Mam na niego ciężko wyje*ane, dla mnie jest łbem. Wygram, bo chcę z nim wygrać, i tyle – dodał.
Raper dodał, że dla niego Piotr Szeliga jest fałszywym człowiekiem.
Zobacz też najnowszy odcinek serii Oceń Wersy. Z tekstami m.in. Maciasa White Widow, Filipka, Diho czy Dawida Obserwatora zmierzył się Koro.