fot. kadr z klipu
Anatom, były podopieczny Taua w Bozon Records powrócił na swój kanał po kilkumiesięcznej przerwie. Raper, który w swojej karierze miał wzloty i upadki w twórczości często stawia na szczerość i treści życiowe. Najnowszy kawałek, czyli „Powód” jest skrajnie ekshibicjonistycznym emocjonalnie utworem, w którym raper mówi o swoich demonach z przeszłości, w tym m.in. o planowaniu samobójstwa. Otrzymujemy tym samym swoistą 8-minutową (!) spowiedź.
Anatom opatrzył utwór krótkim komentarzem:
/Muzyka to od zawsze moje największe pragnienie i ciężko wyobrazić mi sobie siebie bez tego. Ale dar to coś więcej niż spełnianie marzeń. To służba drugiemu człowiekowi. I to jedyny Powód dla którego warto robić to do końca, pomimo wszystko. Dobrze być tu z powrotem, dobrze Was mieć!/