Alberto i Josef Bratan polecili realizować teledyski, ale podróż nie przebiega im gładko. Zostali zatrzymani przez służby w Panamie.
Kliknij i promuj swój rap w naszych mediach
Problemy Alberto i Josefa Bratana
Reprezentanci GM2L i Miejskiej Jungli zostali zatrzymani na lotnisku w Panamie. Według tego, co przekazał sam Alberto – zostali oni podejrzani o przemyt z Europy za Ocean.
Raperzy polecili do Panamy, aby nakręcić teledyski do swoich utworów. Niewykluczone, że będą to produkcje promujące ich wspólny album „Rebelianci Mixtape”. Projekt ten ma ukazać się już 17 kwietnia, a fani Alberto i Josefa Bratana czekają na niego z niecierpliwością.
- Rozumiecie to, że znowu są problemy? Na lotnisku w Panamie zostaliśmy zatrzymani jako potencjalni podejrzani jakiegoś przemytu z Europy za Ocean. Teraz, kurwa, nasze paszporty angolskie wcale w tym nie pomagają. Czekamy na weryfikację. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Jesteśmy na razie wkurwieni. A trzeba jeszcze robić klipy… Jeszcze dwa klipy – przekazał Alberto na Insta Story @albertoloki_93.
Na ten moment nie wiemy, jak zakończyła się ta sprawa. Czekamy na komunikaty…
Zobacz też przedpremierowy kawałek Lubina, reprezentanta ekipy BOR. Został on nawinięty na żywo w Rapnews Studio!