Alberto to osoba, która zamknie 2022 rok, jeśli chodzi o udział reprezentantów polskiej rap sceny we freakfightach. Ostatnio byliśmy świadkami walk Filipka (wygrana z Daro Lwem) i Popka (przegrana z Don Kasjo). Czas na potężne starcie członka GM2L z Pawłem Tyburskim.
Kliknij i promuj swój rap w naszych mediach
Alberto o konflikcie z Tyburskim
Raper nie ukrywa, że nieco zmienił swoje zdanie na temat Pawła Tyburskiego po tym, jak poznał go na żywo. Do momentu pierwszej konferencji prasowej obie postacie wymieniali się obelgami przez Internet. Teraz wszystkie nieporozumienia mogą wyjaśnić w cztery oczy.
- Teraz bardziej się poznajemy. Widzimy wyraźniej więcej rzeczy. A wcześniej wyjął on kilka rzeczy z kontekstu a ja zareagowałem na to w swój naturalny sposób. Gdyby nie miało to odzwierciedlenia na HIGH League lub innej federacji, to byśmy to pewnie ciągnęli w mocnym konflikcie. Byśmy się łapali gdzieś na ulicy. Ja wtedy byłem przed walką, więc nie mogłem się z nim ustawić, ale ta ustawka i tak doszłaby do skutku, gdybym nie miał walki. Byśmy się lali i nie jest ważne, kto by wygrał… – przekazał dla MMA-bądź na bieżąco.
HIGH League 5 nadchodzi
Na 10 grudnia zaplanowano aż 10 pojedynków. Oprócz walki Alberto vs Paweł Tyburski, organizatorzy zakontraktowali takich zawodników jak, m.in.: Maja Staśko, Natsu, Damian Janikowski, Dawid Załęcki czy Don Diego.
HIGH League 5 odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie. PPV standardowo dostępne na highleague.pl.
Zobacz też, jak Fu wspomina Chadę. W jakich okolicznościach się poznali? Jakim go pamięta?