fot. autor: W. Koziara
Media w ostatnich godzinach obiegła bardzo smutna wiadomość. Zmarł ceniony artysta – pochodzący z Pittsburgha raper i producent – który był inspiracją nie tylko dla słuchaczy, ale również innych muzyków. Mac Millera żegna polskie środowisko hip-hop’owe. Wśród nich jest, m.in. Quebonafide:
- Moja największa inspiracja. Postać bez której nie byłoby w moim życiu tego wszystkiego co jest teraz. Chciałbym żeby każdy kto tytułuje się jako fan tego co robię zapoznał się z jego sylwetką, bo nie było dla mnie muzycznie nikogo tak ważnego. Czuję się jakby zmarła cząstka mnie, jakby zmarł mój rok młodszy mentor, jakby zmarł mój przyjaciel. Wyparowało moje ostatnie marzenie i nadzieja na nagranie kawałka albo chociaż zamienienie kilku słów z tym gościem. Nigdy nie przestałem się o to starać i z pełnym przekonaniem mówiłem, że to zrobię. Nie zrobię. Jestem kompletnie zdruzgotany. Dziękuję za wszystko Mac, Twoja muzyka była ze mną od samego początku, od Twojej pierwszej płyty, we wszystkich dobrych i złych momentach. Nigdy w nią nie zwątpiłem. Spoczywaj w pokoju. „YOU ARE MY TRUE SOULMATE MAN, YOU REALLY ARE”. – napisał Quebo na łamach swojego profilu na Instagramie.
https://www.instagram.com/p/BnctR1cBXRD/?hl=pl&taken-by=quebahombre
Mac Miller podczas swojej kariery muzycznej współpracował z wieloma znakomitymi artystami, jak m.in.: Ariana Grande, Kendrick Lamar, Wiz Khalifa, czy SchoolBoy Q. Utwory, które stworzył lub brał udział, osiągają dziesiątki, a nawet setki milionów wyświetleń w serwisie YouTube. Przykładowo: Ariana Grande (ft. Mac Miller) „The Way” (345mln); „Donald Trump” (148mln), „Best Day Ever” (75mln), czy „Senior Skip Day” (63mln). Innymi znanymi utworami są, m.in. „Self Care”, „Stay”, a także „Hurt Feelings”. Polscy fani twórczości amerykańskiego rapera, mogli usłyszeć go na żywo podczas festiwalu Open’er 2017, który odbywa się na gdyńskim lotnisku Kosakowo.
Mac Miller, 3. sierpnia 2018 roku, wypuścił do sklepów swój piąty muzyczny album, pt. „Swimming”. Krążek przypadł fanom do gustu, czego dowodem jest bardzo dobra sprzedaż fizycznych egzemplarzy (3. miejsce na liście przebojów Billboard 200). 27. października miała rozpocząć się trasa koncertowa promująca krążek. Artyście na scenie mieli towarzyszyć Thundercat i J.I.D.
