fot. @ciociaewaaa_foto
Dwa dni temu miała miejsce premiera kolejnego solowego projektu KęKę, zatytułowanego „Mr KęKę”. Trafił on na sklepowe półki w piątek, 13 września. Czy był to dla niego pechowy dzień? Nie! Z tego względu, że oddał swoim fanom nowy album, a po drugie – uzyskał już status platynowej płyty!
Raper wyruszy wkrótce w trasę koncertową promującą „Mr KęKę”, ale wcześniej, postanowił przekazać kilka słów podsumowania:
- Żebym mógł za sobą symbolicznie zamknąć etap powstawania płyty, muszę jeszcze podziękować tym, bez których by się to nie udało.
Bardzo chciałabym Was wszystkich wymienić, z osobna ale obawiam się, że z nerwów i pośpiechu mógłbym kogoś ominąć.
Dlatego dziękuję, każdemu kto przyczynił się do powstania/wydawnia/wysłania tego albumu.
Od muzyki, przez gościnny udział po okładkę czy pomoc w formalnościach.
Z większością z Was mam regularny kontakt, i pewnie nie będzie to nasz ostatni projekt, dlatego zbytnie rozczulanie się publiczne, myślę że nie ma sensu. Tym bardziej,że staram się dziękować na bieżąco 😁
Jak pracuję nad płytą, mam „klapki na oczach” i oddaję się jej bez reszty, co pewnie często przeszkadza w normalnym międzyludzkim kontrakcie ze mną, ale chcę żebyście wiedzieli że doceniam Wasz wkład i bez Was Mr KęKę, nie wyglądałby tak jak wygląda.
Serdecznie dziękuję!
A Słuchaczom, którzy nabyli krążek/ słuchają w digi, mam nadzieję,że Wasze zaufanie i wydane pieniądze wynagrodzilem w muzyce.
Do zobaczenia na koncertach!! – napisał w social mediach.
https://www.instagram.com/p/B2bKNiECsQI/